NIKOZJA - SPACER PO MIEŚCIE

Jedno miasto, ale dwa państwa. Dwa jakże różniące się od siebie państwa. A co jeszcze ciekawsze, jedno z nich praktycznie nieuznawane przez resztę świata. Gdzie Was dzisiaj zabieramy? Odpowiedź może być tylko jedna - do stolicy Cypru, Nikozji. Jedynej na świecie "podzielonej" stolicy. To miasto niezwykłe i pełne kontrastów. Dość powiedzieć, że jedna jego część jest całkowicie inna od drugiej. Ułożone i dość prostolinijne południe, a także chaotyczna, gwarna i nieco "zakurzona" północ. Różnice są diametralne i widoczne jak na dłoni. Jeśli jesteście gotowi na wspólny spacer, zapraszamy :)


Zwiedzanie Nikozji najprościej jest rozpocząć na głównym deptaku południowej części, czyli na ulicy Ledra. Napijecie się tu dobrej kawy, spróbujecie też wyśmienitych deserów, a także zjecie kolację w niezłych restauracjach. Do tego śmiało możecie do woli penetrować ofertę sklepików z pamiątkami i innymi gadżetami (niekoniecznie przydatnymi). Ot, deptak jakich wiele, ale szczerze mówiąc nie jest on szczególnie zachwycający. Mimo to, z pewnością będziecie tędy przechodzić nie raz i nie dwa. Zbaczając kilka kroków z utartej ścieżki, można jednak dotrzeć do o wiele bardziej klimatycznego zakątka jakim jest Laïki Geitonia. Jest tu o wiele spokojniej, przytulniej i po prostu ładniej niż na Ledra. Już same wąskie uliczki są bowiem niewątpliwą atrakcją - można je godzinami niespiesznie przemierzać. Praktycznie w jedną i drugą stronę.
 




Lubimy patrzeć na miasta z góry, dlatego też często szukamy jakichś punktów widokowych. W Nikozji takowy znajdziecie w samym centrum, na ulicy Ledra. To Shacolas Tower Museum and Observatory z oszklonym tarasem widokowym na 11 piętrze. Co ciekawe to najwyższy budynek Nikozji! Wewnątrz znajduje się niewielkie muzeum, wyświetlany jest film na temat historii stolicy Cypru, ale najważniejszy jest widok. Widok na cztery strony świata. Atrakcje, które widzicie z góry, szczegółowo opisane są na multimedialnych tablicach informacyjnych. Widać stąd doskonale granicę z Cyprem Północnym, a także jego olbrzymich rozmiarów flagę. Ułożyli ją i strzegą mieszkańcy wioski Taşkent. Jej umiejscowienie na górskich zboczach jest zresztą bardzo prowokacyjne. Flaga ma bowiem być widoczna z bardzo daleko i nie jako "kłuć w oczy" grecką społeczność Cypru. Wstęp na taras widokowy: 2,50 €




Zanim zagłębimy się w pozostałe atrakcje południowej części Nikozji przejdźmy przez granicę i skosztujmy Orientu. Główne i zarazem piesze przejście graniczne znajduje się na końcu ulicy Ledra. Mieliśmy ze sobą paszporty, choć ponoć wystarczy jedynie dowód osobisty. Kilka zdań rozmowy i już znajdujemy się po drugiej stronie - na terenie Tureckiej Republiki Cypru Północnego. W zupełnie innym świecie. 



To, co od razu rzuca się w oczy, to typowy dla krajów Bliskiego Wschodu rozgardiasz. Nagle też nie wiadomo skąd otoczy Was zupełnie inny zapach. Zresztą nie jeden, tych zapachów będzie wiele. Praktycznie momentalnie po przekroczeniu granicy znajdziecie się na olbrzymim targu. Dosłownie przepychać będziecie się pomiędzy sklepikami i nierzadko handlarze namawiać Was będą na zakupy. Taki urok Wschodu. Można tego nie lubić, ale szanować wypada. 




Idąc cały czas prosto dotrzecie przed Büyük Han - imponujący zajazd z czasów osmańskich. To tutaj wędrowni kupcy mogli odpocząć, przenocować, a także zadbać o swoje zwierzęta podczas długich podróży. Büyük Han wzniesiono w 1572 roku. W zajeździe, inaczej zwanym karawanserajem, znajdowało się 68 pokoi. Aktualnie na jego terenie mieszczą się kawiarnie, knajpki i sklepy z rękodziełem. Co ciekawe, nie wolno tam sprzedawać niczego, co nie zostało wytworzone na miejscu. W centrum zaś znajduje się niewielkich rozmiarów meczet, który w przeszłości pełnił także funkcję więzienia. Jeśli przez myśl przewinęło Wam się, by odpuścić sobie zwiedzenie tego miejsca, to odradzamy ten ruch! To po prostu trzeba zobaczyć. Büyük Han z pełną godnością mógłby służyć za scenerię do "Baśni z 1000 i jednej nocy". Koniecznie wpisujcie na listę :)






Tuż obok znajduje się wielki meczet, który bardzo chcieliśmy zobaczyć, ale niestety... musieliśmy obejść się smakiem. Meczet Selimiye Camii jest w trakcie gruntownego remontu, przez co w całości "oszpecony" jest rusztowaniami, a o zajrzeniu choćby na minutę do środka można jedynie pomarzyć. Słów kilka jednak należy napisać. Swego czasu był to najstarszy gotycki kościół na Cyprze, zbudowany na miejscu jeszcze wcześniejszej świątyni bizantyjskiej. Znany jako Katedra św Zofii, której budowa rozpoczęła się w 1209 roku i trwała aż 150 lat. Owa świątynia zajmuje wyjątkowe miejsce w historii wyspy - przez wieki służyła bowiem do koronacji królów Cypru! Katedra zamieniła się meczet w 1570 roku, kiedy to Cypr został podbity przez Imperium Osmańskie. Wówczas to w krajobrazie Nikozji pojawiły się 2 charakterystyczne 50-metrowe minarety. Po dziś dzień widać je praktycznie z każdego miejsca w mieście.
 


Zagłębiliśmy się więc jeszcze dalej w wąziutkie uliczki północnej Nikozji, by po kilku minutach dotrzeć przed inny meczet. Niewielki, ale bardzo klimatyczny. Dookoła nas powiewały flagi Cypru Północnego, co jeszcze bardziej dodawało smaczku. To meczet Hajdara Paszy, będący w XIV wieku, a więc przed najazdem osmańskim, kościołem pw. św. Katarzyny. Świątynię wzniesiono w 1362 roku i co ciekawe, w momencie budowy był to drugi największy kościół w mieście. Niestety mieliśmy okazję podziwiać go jedynie z zewnątrz.
 

Klucząc i mijając wszędobylskie stoiska ze wszystkim i niczym, wracamy na granicę i obieramy kurs "na południe". Czas zobaczyć jedyny w południowej części Nikozji meczet - Meczet Ömeriye. Jest to dawny gotycki kościół katolicki, poświęcony Maryi Pannie. Został przekształcony w meczet przez Mustafa Paszę w 1571 roku, wówczas to otrzymał imię Omara, na cześć jednego z najznakomitszych kalifów. Z kolei dokładnie naprzeciw meczetu znajduje się Hamam Ömeriye - tradycyjna łaźnia turecka. Pochodzi ona z XVI wieku. W niedawnym czasie została gruntownie wyremontowana i cieszy się dużą renomą wśród okolicznych mieszkańców.
 

Kontynuując świątynny szlak, docieramy przed imponujących rozmiarów i wręcz pyszniący się blaskiem Pałac Arcybiskupi. To oficjalna rezydencja i biuro arcybiskupa Cypru. Pałac został zbudowany tuż obok poprzedniej siedziby, w latach 1956-1960. Na co dzień nie jest on udostępniony dla turystów, za wyjątkiem skrzydła, w którym mieści się Centrum Kultury. Warto jednak zobaczyć go z zewnątrz.


I tak powoli kierujemy swoje kroki do... a jakże by inaczej, do kolejnej świątyni. Nikozja naprawdę jest miastem świątyń. Autentycznie! Tym razem na naszym szlaku znalazła się niewielkich rozmiarów Katedra Agios Ioannis (św. Jana). Powstała w 1662 roku, za czasów arcybiskupa Nikoforosa, a wzniesiono ją na miejscu XIV-wiecznej kaplicy św. Jana, należącej do opactwa Benedyktynów. Mimo swoich niewielkich gabarytów to właśnie ów kościół jest oficjalnym kościołem państwowym! Nie ma ważniejszego w całej Nikozji. Wnętrze tej jakże niepozornej świątyni skrywa XVIII-wieczny cykl fresków, który przedstawia motywy biblijne oraz scenę odnalezienia grobu św. Barnaby. Co ciekawe, są to jedyne freski w całym mieście, które przetrwały do naszych czasów w całości! Wewnątrz intronizowani są nowi arcybiskupi, stąd obecność w środku tronu, zdobionego herbem z dwugłowym, bizantyjskim orłem, a także miejsca dla prezydenta oraz greckiego ambasadora.


Dosłownie w 5 minut spokojnym spacerem spod Kościoła św. Jana dotrzecie pod Pomnik Wolności. Zajmuje on dość istotne, by nie powiedzieć wręcz ważne miejsce na mapie Nikozji. Monument postawiono w 1973 roku jako oddanie hołdu antybrytyjskim bojownikom EOKA z okresu stanu wyjątkowego na Cyprze w latach 1955-1959. Upamiętnia on również ofiary agresji ze strony tureckiej. Pomnik przedstawia 14 oswobodzonych Greków i dwóch strażników podnoszących bramę więzienia. Ponad nimi wszystkimi postawiono postać Wolności z uniesionym do góry palcem prawej dłoni. Gdy poczytać w tym miejscu o krwawej historii Cypru, ciągłych najazdach i walkach o pełną niepodległość, to włos na głowie się jeży i ciarki przechodzą po karku. Pomnik jest wyjątkowo realistyczny i wręcz do cna poruszający.
 



Spacer po Nikozji kończymy przechadzką wzdłuż Murów Weneckich, które są pozostałością po dawnych fortyfikacjach obronnych miasta. Ciągną się na długości aż 5 kilometrów. Pierwsze z obwarowań wybudowano jeszcze w czasach średniowiecznych, ale w późniejszym okresie diametralnie je przebudowano i zarazem rozbudowano. Skoro mury, to i bramy. To one strzegły w przeszłości dostępu do miasta i stanowiły jedyny doń wjazd. Wybudowano ich trzy: Porta Giuliana (obecnie Brama Famagustiańska), Porta del Proveditore (obecnie Brama Kireńska) oraz Porta San Domenico (obecnie Brama Pafos). Teren wzdłuż murów zagospodarowano w ciągnące się jeden za drugim parki. To więc idealna przestrzeń, by w otoczeniu zieleni kontynuować spacer lub po prostu odpocząć.




MAPA ATRAKCJI:
 
Nikozja nie jest gigantycznym miastem i wszystkie jej najważniejsze atrakcje śmiało możecie zobaczyć w ciągu jednego dnia. Zarówno te na południu, jak i na północy miasta. Przyjeżdżając do Nikozji samochodem proponujemy Wam zaparkować na Nicosia Promaxonas Municipal Parking - nazwę wpiszcie po prostu w Google. Do głównego deptaku dojdziecie w dosłownie 3, 4 minuty, a nawet całodzienne pozostawienie tu auta nie będzie wiązać się z wydaniem fortuny. I co jeszcze istotne, raczej nie zapuszczajcie się wynajętym autem do tureckiej części - tam nie obowiązuje ubezpieczenie z większości wypożyczalni, trzeba wykupić je dodatkowo! Tradycyjnie, by ułatwić Wam poruszanie się po mieście, zostawiamy mapkę z zaznaczonymi na niej wszystkimi opisanymi przez nas punktami i atrakcjami. Korzystajcie do woli :)


Podsumowując, Nikozja to kolejna ze stolic do naszej podróżniczej kolekcji. To również już trzeci z postów dotyczących Cypru. Poprzednio opisywaliśmy okolice Pafos, a także Góry Troodos. Następnym razem z pewnością pokusimy się o zwiedzenie wschodniej oraz północnej części wyspy. Wystarczy popatrzeć na zdjęcia, tam również jest pięknie :)

Do zobaczenia!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

EDYNBURG - CO ZOBACZYĆ - TOP 15

SARDYNIA - CO ZOBACZYĆ - TOP 10 ATRAKCJI NA POŁUDNIU WYSPY

ŚLADAMI HARREGO POTTERA PO EDYNBURGU

WIELKOPOLSKIE WĘDRÓWKI: TOP 10 ZAMKÓW I PAŁACÓW WIELKOPOLSKI

JEZIORO COMO - VARENNA, BELLAGIO, LECCO

TOP 5 PLAŻ NA POŁUDNIU SARDYNII

Z DUBLINA NA KLIFY - PÓŁWYSEP HOWTH

BRUGIA - CO ZOBACZYĆ - TOP 10

ŠTRBSKÉ PLESO I WYCIECZKI PO OKOLICY

TOP 5 MIEJSC, KTÓRE TRZEBA ZOBACZYĆ NA KORFU