GIBRALTAR - CZEGO STRZEGĄ MAŁPY?
Dzisiaj opowiemy Wam o pewnym państwie-mieście. Jest ich kilka na mapie Europy. Wcześniej byliśmy już w Watykanie, San Marino, Luksemburgu i w Monako, a do uzupełnienia całej kolekcji brakowało nam Liechtensteinu, Andory oraz Gibraltaru. Małe marzenie o odwiedzeniu tajemniczego skrawka lądu, praktycznie wciśniętego pomiędzy Europę i Afrykę, spełniliśmy przy okazji naszego tripu po Andaluzji. Ten malutki odłamek Wielkiej Brytanii, wklejony niejako w granice Hiszpanii, po dziś dzień strzeżony jest przez magoty gibraltarskie. Czego pilnują te sympatyczne, choć nierzadko wścibskie i podstępne małpy? Zapraszamy na małą wycieczkę :) Na początek przejście graniczne z Hiszpanią. Jeśli myślicie o tym żeby wjechać do Gibraltaru samochodem, przemyślcie tę kwestię przynajmniej dwa razy. Po pierwsze kolejki na granicy są przeraźliwie długie, a po drugie zostawienie auta gdziekolwiek w mieście, można rozpatrywać w kategoriach cudu. My przekraczaliśmy granicę na piechotę. Trwało to dosłowni